Czasowniki w języku polskim pomagają określić, kiedy coś się dzieje – czy już się wydarzyło, dzieje się teraz, czy dopiero się wydarzy. Dzięki odmianie czasownika przez różne czasy możemy łatwo powiedzieć, o jakim momencie mówimy. Takie rozwiązanie pozwala dokładnie przekazać nasze myśli, wyróżniając polski spośród języków, gdzie czas określa się jedynie dodatkowymi słowami, jak przysłówki.
Mimo że klasyfikacja czasów wywodzi się z języków indoeuropejskich, polski wyróżnia się przez ważną cechę – aspekt czasownika. To on mocno wpływa na sposób użycia czasów. Poznanie tych zasad jest bardzo ważne dla każdego, kto chce dobrze i poprawnie mówić po polsku. W tym artykule prosto wyjaśniamy najważniejsze informacje o czasach gramatycznych: co to jest, jak je budujemy, kiedy ich używamy i jak różnią się od siebie.
Co to są czasy gramatyczne w języku polskim?
Czasy gramatyczne to sposób informowania o momencie wykonania czynności w odniesieniu do chwili mówienia. Pozwalają mówić o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Są niezbędne, żeby nasza wypowiedź była zrozumiała i jasna.
W różnych teoriach językoznawczych spotkamy różne podziały czasów, ale w polszczyźnie tradycyjnie wyróżniamy trzy główne czasy. Ten prosty podział zdecydowanie ułatwia porozumiewanie się.

Definicja czasu gramatycznego
Czas gramatyczny pozwala umieścić czynność na osi czasu. Dzięki temu np. „Czytałem”, „czytam”, „przeczytam”, „będę czytać” mówią o tej samej czynności w różnych momentach. Takie rozróżnienie jest podstawą poprawnych zdań po polsku.
W przeciwieństwie do języków, gdzie informacje o czasie podaje się tylko przysłówkami, w polszczyźnie końcówka czasownika już zawiera informacje o czasie, osobie i liczbie. Dlatego często możemy pomijać zaimek osobowy w zdaniu, a sens i tak pozostanie czytelny.
Do czego służą czasy gramatyczne?
Czasy pozwalają dokładnie zaznaczyć, o jakim momencie mówimy. Dzięki nim wiadomo, czy chodzi o przeszłość, teraźniejszość czy przyszłość. Pomagają także pokazać, czy coś trwało, powtarzało się, czy już się zakończyło.
Razem z aspektem pokazują też, czy czynność była jednorazowa, długotrwała czy miała swój rezultat. Przykład: „czytałem” (niedokonany) – czynność trwała, może była robiona wielokrotnie; „przeczytałem” (dokonany) – czynność się zakończyła. Dzięki temu język polski jest bardzo precyzyjny i bogaty.
Jakie są główne czasy gramatyczne w języku polskim?
W polskim mamy trzy podstawowe czasy: teraźniejszy, przeszły i przyszły. Każdy z nich używa się nieco inaczej, a ważną rolę w ich stosowaniu odgrywa aspekt czasownika (czyli dokonany lub niedokonany).
Podział na trzy czasy jest podstawą nauki czasowników po polsku. Czasem mówi się o dodatkowych czasach, ale te trzy pozostają najważniejsze.

Czas teraźniejszy
Stosuje się go, gdy czynność dzieje się teraz, powtarza się regularnie, opisuje stan lub prawdę ogólną. W polskim czas teraźniejszy mają tylko czasowniki niedokonane. Czasowniki dokonane wskazują na zakończone czynności i nie mają formy teraźniejszej.
Osoba | Przykład (“czytać”) |
---|---|
ja | czytam |
ty | czytasz |
on/ona/ono | czyta |
my | czytamy |
wy | czytacie |
oni/one | czytają |
Nie ma tu podziału na rodzaje, tylko na osoby i liczby.
Czas przeszły
Służy do opisywania czynności, które miały miejsce przed chwilą mówienia. Prawie każdy czasownik ma formę przeszłą.
Czasowniki niedokonane pokazują, że czynność trwała lub się powtarzała („czytałem książkę”). Czasowniki dokonane pokazują zakończoną czynność („przeczytałem książkę”). Formy odmieniają się przez osoby, liczby i rodzaje (np. ja czytałem, ja czytałam).
Czas przyszły prosty
Ten czas stosujemy przy czasownikach dokonanych. Opisuje zaplanowane, zakończone działania w przyszłości. Tworzy się go jak czas teraźniejszy, ale czasownik jest dokonany („przeczytam”, „napiszę”, „pójdę”). Nie ma odmiany przez rodzaje.
Czas przyszły złożony
Powstaje dla czasowników niedokonanych i oznacza czynności, które będą trwały lub powtarzały się w przyszłości. Składa się z odmienionego „być” w czasie przyszłym i bezokolicznika lub imiesłowu („będę czytać”, „będę czytał”). Imiesłowowa forma częsta jest w rodzaju męskim, ale można spotkać obie wersje.
Jak buduje się czasy gramatyczne po polsku?
Na początku wszystko może wydawać się trudne, ale budowa form czasów opiera się na prostych zasadach. Duże znaczenie ma tu końcówka czasownika i użycie czasowników pomocniczych. Polski to język odmieniający wyrazy, więc końcówki przekazują sporo informacji: osobę, liczbę, czasem rodzaj.
Czas teraźniejszy – jak tworzyć?
Dodajemy odpowiednią końcówkę do tematu czasownika niedokonanego:
- ja czytam
- ty czytasz
- on/ona/ono czyta
- my czytamy
- wy czytacie
- oni/one czytają
Nie ma tu rozróżnienia rodzajów.
Czas przeszły – jak tworzyć?
Łączymy temat czasownika z odpowiednią końcówką, która pokazuje osobę, liczbę i rodzaj:
- ja czytałem (rodzaj męski), ja czytałam (rodzaj żeński)
- ty czytałeś (męski), ty czytałaś (żeński)
- on czytał, ona czytała, ono czytało
- my czytaliśmy (męskoos.), my czytałyśmy (niemęskoos.)
- wy czytaliście (męskoos.), wy czytałyście (niemęskoos.)
- oni czytali (męskoos.), one czytały (niemęskoos.)
Czas przyszły prosty – jak tworzyć?
Od czasownika dokonanego tworzymy czas przyszły prosty tak, jak teraźniejszy, ale używamy innego aspektu:
- ja przeczytam
- ty przeczytasz
- on/ona/ono przeczyta
- my przeczytamy
- wy przeczytacie
- oni/one przeczytają
Czas przyszły złożony – jak tworzyć?
Mamy dwa sposoby:
- „być” (odmienione w przyszłym prostym) + bezokolicznik („będę czytać”)
- „być” (odmienione w przyszłym prostym) + imiesłów przeszły („będę czytał”, „będę czytała”)
Imiesłowowa forma odmienia się przez osobę, liczbę i rodzaj, a wersja z bezokolicznikiem nie uwzględnia rodzaju:
- ja będę czytał (m), będę czytała (ż)
- ty będziesz czytał (m), będziesz czytała (ż)
- on będzie czytał, ona będzie czytała, ono będzie czytało
- my będziemy czytali (męskoos.), będziemy czytały (niemęskoos.)
- wy będziecie czytali (męskoos.), będziecie czytały (niemęskoos.)
- oni będą czytali, one będą czytały
Co różni czasy proste od złożonych?
W Polsce mamy czasy:
- proste: czas teraźniejszy i przyszły prosty – tworzymy je samym czasownikiem, bez dodatkowych słów,
- złożone: czas przyszły złożony i czas przeszły – powstają z czasownika pomocniczego i czasownika głównego, często z imiesłowem.
Czasy proste nie mają podziału na rodzaje, za to czasy złożone (i przeszły) już tak. To pomaga precyzyjnie dobrać formę czasownika do tego, kto wykonuje czynność.
Jaki wpływ na czasy ma aspekt czasownika?
Aspekt to jedna z najważniejszych cech czasownika – pozwala określić, czy czynność się skończyła (dokonany), czy trwa lub się powtarza (niedokonany).
Aspekt decyduje, w jakich czasach może pojawić się dany czasownik. Czasowniki niedokonane mają formy w każdym czasie, a dokonane tylko w przeszłym i przyszłym prostym. Tu tkwi główna różnica – dlatego czasowniki dokonane nie mają teraźniejszości. Wyrażają coś, co zostaje zakończone, a nie dzieje się teraz.
Aspekt | Pytanie | Przykład |
---|---|---|
Dokonany | co zrobić? | przeczytać |
Niedokonany | co robić? | czytać |

Aspekt i użycie w przeszłości oraz przyszłości
- Przeszły dokonany: „przeczytałem książkę” – czynność została zakończona.
- Przeszły niedokonany: „czytałem książkę” – czynność trwała, bez podania wyniku.
- Przyszły prosty (dokonany): „przeczytam” – czynność się dokona w przyszłości.
- Przyszły złożony (niedokonany): „będę czytał” – czynność będzie trwała lub się powtarzała.
Czy są jeszcze inne czasy w polszczyźnie? (czasy historyczne, archaiczne)
W starym języku polskim istniał czas zaprzeszły (plusquamperfectum), używany do opisywania czynności, które miały miejsce jeszcze przed inną czynnością w przeszłości. Składał się z czasownika „być” w czasie przeszłym i imiesłowu przeszłego („robiłem był”). Dziś tego rodzaju formy spotykamy głównie w literaturze lub dla żartu.
Możemy spotkać też inne stare formy, jak imperfektum czy aoryst, dziś jednak już się ich nie stosuje w codziennym języku polskim.
Czasy gramatyczne w języku codziennym i oficjalnym
W mowie codziennej oraz w tekstach oficjalnych polszczyzny stale używamy trzech podstawowych czasów, chociaż w praktyce występują pewne różnice. W rozmowach często pomijamy zaimki osobowe, bo końcówka czasownika wszystko już wyjaśnia („idę”, „byłem”). W oficjalnych tekstach dbamy o dokładność formy, żeby wypowiedź była jasna i zgodna z normami.
Codzienne przykłady
- Czas teraźniejszy: „Jem śniadanie.”
- Czas przeszły: „Byłem w pracy.”
- Czas przyszły prosty: „Zrobię to jutro.”
- Czas przyszły złożony: „Będę pracował nad projektem.”
W niektórych regionach Polski można spotkać uproszczone formy, które nie są uznane za poprawne w normie ogólnopolskiej, ale są powszechne w mowie potocznej.
Czasy w tekstach oficjalnych i książkach
W literaturze i mediach autorzy sięgają po wszystkie formy czasów gramatycznych, a także różne style ich użycia. Przykładowo, pisarz może opisać dawne wydarzenia czasem teraźniejszym, by uatrakcyjnić narrację. W mediach dziennikarskich precyzja czasowa jest bardzo ważna, żeby odbiorca nie miał wątpliwości, o czym mowa.
Typowe błędy w użyciu czasów
Nawet jeśli zasady są jasne, wiele osób myli aspekt z czasem. To bardzo częsty problem – zarówno wśród uczniów, jak i osób, które uczą się polskiego jako obcego. Typowe błędy wynikają z niezrozumienia, czym jest aspekt lub z mieszania zasad z innych języków.

Mylenie aspektu i czasu
- Próba utworzenia czasu teraźniejszego od czasownika dokonanego – nie ma takiej możliwości („zrobić” nie ma czasu teraźniejszego!),
- Czasowniki niedokonane nie pojawiają się w przyszłym prostym, a dokonane – w czasie przyszłym złożonym. Trzeba tego pilnować.
Przykłady błędnych form:
- *„Jutro będę przeczytać książkę” (powinno być: „jutro przeczytam książkę” albo „jutro będę czytał książkę”)
Błędy w tworzeniu form przyszłych
- Czasownik niedokonany w przyszłym prostym: niepoprawnie.
- Czasownik dokonany w przyszłym złożonym: niepoprawnie.
Dobre rozwiązanie: pamiętajmy, że czynność zakończona w przyszłości – przyszły prosty („napiszę”), czynność trwająca – przyszły złożony („będę pisał”).
Częste pytania i odpowiedzi o czasy w języku polskim
Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najczęstsze pytania o czasy gramatyczne w polszczyźnie:
Kiedy użyć przyszłego prostego, a kiedy przyszłego złożonego?
- Przyszły prosty – dla czasowników dokonanych: „przeczytam książkę” (czyli skończę czytać, książka będzie przeczytana).
- Przyszły złożony – dla niedokonanych: „będę czytał książkę” lub „będę czytać książkę” (będę zajmował się czytaniem, nie wiadomo czy skończę).
Jeśli chcesz podkreślić wynik i zakończenie – czasownik dokonany i przyszły prosty. Jeśli akcentujesz trwanie lub powtarzalność – czasownik niedokonany i przyszły złożony.
Dlaczego nie każdy czasownik ma formę teraźniejszą?
Formy teraźniejszej użyjemy tylko z czasownikiem niedokonanym. Jeśli czasownik jest dokonany („zrobić”), to z zasady wskazuje już na zakończenie, więc nie powiemy „teraz zrobię” w znaczeniu „teraz kończę coś robić”. Do opisu tego, co dzieje się teraz, służy forma niedokonana („robię”). Dlatego czasowniki dokonane nie tworzą czasu teraźniejszego.
Zostaw komentarz